Sklep
Kiedy mój ulubiony latawiec Neo5 odpłynął w dal Morza Bałtyckiego,
nie przypuszczałam, że po dwóch miesiącach wróci do mnie w tak dobrym stanie. Niestety, nie nadawał się już do pływania – jego krzywizna została wypaczona. Skoro jednak wrócił zza morza, a Elena – kitesurferka z Rosji – postanowiła odnaleźć właściciela
i dostarczyć mi go do Gdyni… potraktowałam to jako dobry początek czegoś nowego. Tak narodził się pomysł
i powstała pierwsza torba z latawca.
Od tamtej pory kitesurfing stał się nieodłącznym elementem mojego codziennego życia – nie tylko wtedy, gdy wieje wiatr!
Tutaj znajdziesz unikatowe rzeczy – dla siebie i na prezent. Zaglądaj regularnie,
bo dwa razy nie powtórzy się to samo…
Agnieszka
Odkryj produktynie przypuszczałam, że po dwóch miesiącach wróci do mnie w tak dobrym stanie. Niestety, nie nadawał się już do pływania – jego krzywizna została wypaczona. Skoro jednak wrócił zza morza, a Elena – kitesurferka z Rosji – postanowiła odnaleźć właściciela
i dostarczyć mi go do Gdyni… potraktowałam to jako dobry początek czegoś nowego. Tak narodził się pomysł
i powstała pierwsza torba z latawca.
Od tamtej pory kitesurfing stał się nieodłącznym elementem mojego codziennego życia – nie tylko wtedy, gdy wieje wiatr!
Tutaj znajdziesz unikatowe rzeczy – dla siebie i na prezent. Zaglądaj regularnie,
bo dwa razy nie powtórzy się to samo…
Agnieszka